Misja
Od 2004 skutecznie wspieramy producentów trzody chlewnej by dostarczali najwyższej jakości żywność z zachowaniem dobrostanu zwierząt, zrównoważonego rozwoju oraz dobrych relacji z otoczeniem.
Konieczność uśmiercania zwierząt hodowlanych stanowi nieuchronne zamknięcie cyklu życia, a w przypadku hodowli – cyklu produkcyjnego. Jest to jednak także jeden z koronnych argumentów przeciwników hodowli. Abstrahując jednak od zabijania wielkoskalowego warto zwrócić uwagę na prawne aspekty uśmiercania, w którym eutanazja staje się dla zwierzęcia hodowlanego uwolnieniem od cierpienia. Dzieje się tak zwykle w przypadku ciężkiej i nieuleczalnej choroby, bądź zranień doznanych w drodze wypadku. Tego rodzaju przypadki, zwłaszcza gdy mają charakter publiczny, prowadzą do wątpliwości co do tego kto ma prawo orzec o zabiciu zwierzęcia oraz przede wszystkim kto może zwierzę uśmiercić. Zbyt długie wahania przedłużają jednak cierpienie zwierząt czyniąc nieuchronną agonię jeszcze bardziej traumatyczną.
Ustawa o ochronie zwierząt z 1997 reguluje wiele z podobnych aspektów przynosząc prawne odpowiedzi na możliwe pytania. Ogólnie ustawa zabrania zabijania zwierząt, jednakże są wyjątki wśród których znajduje się m.in. konieczność bezzwłocznego uśmiercenia. W takich przypadkach ustawa mówi, że uśmiercanie zwierząt może odbywać się wyłącznie w sposób humanitarny polegający na zadawaniu przy tym minimum cierpienia fizycznego i psychicznego.
Ustawa definiuje „Konieczność bezzwłocznego uśmiercenia” – przez co rozumie się taki stan rzeczy w którym zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból. Moralnym obowiązkiem człowieka staje się wtedy skrócenie cierpień zwierzęcia.
Kto jednak, zgodnie z ustawą, może stwierdzić o konieczności bezzwłocznego uśmiercania zwierząt? Tu ustawa sugeruje, że o takim stanie powinien, w miarę możliwości, stwierdzić lekarz weterynarii. W kolejnych artykułach dodaje następne kategorie osób które mają takie uprawnienia. Oprócz lekarza weterynarii konieczność bezzwłocznego uśmiercenia mogą stwierdzić także: członek Polskiego Związku Łowieckiego, inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, funkcjonariusz Policji, straży ochrony kolei, straży gminnej, Straży Granicznej, pracownik Służby Leśnej lub Służby Parków Narodowych, strażnik Państwowej Straży Łowieckiej, strażnik łowiecki lub strażnik Państwowej Straży Rybackiej. Dodatkowe kategorie osób dotyczą, mniej interesujących hodowców, sytuacji ochrony przyrody na obszarze parku narodowego. Co zastanawiające w żadnym przypadku takich uprawnień nie mają funkcjonariusze straży pożarnej, którzy często , jako pierwsi przybywają na miejsce wypadku komunikacyjnego z udziałem zwierzęcia.
Ustawa ogranicza także kategorie osób które mogą dokonać stwierdzonego przez upoważnioną osobę, bezzwłocznego uśmiercenia, a także sposób uśmiercenia.
Czynność tę można dokonać jedynie przez podanie środka usypiającego. Wtedy osobą dokonującą uśmiercenia jest lekarz weterynarii, natomiast do zastrzelenia uprawniona jest osoba legalnie upoważniona do użycia broni palnej. Ten drugi przypadek dotyczy tylko zwierzęcia wolno żyjącego (dzikiego).
Ustawa przewiduje również sankcje za złamanie prawa. Kto bowiem zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W przypadku stwierdzenie szczególnego okrucieństwa kara wynosi od 3 miesięcy do 5 lat. Sąd może również orzec o przepadku zwierzęcia i zakazie posiadania określonej kategorii zwierząt lub wszelkich zwierząt.
Ustawa dość precyzyjnie reguluje możliwe wątpliwości. Jedyne uwagi można mieć do pragmatyki i postulatu rozszerzenia kategorii osób mogących stwierdzić konieczność uśmiercenie o funkcjonariuszy Straży Pożarnej.